Początek drogi do podwojenia pensji

To ja, witam Was!
fot. Lacrima mellis

To kolejny już w sieci blog o zarabianiu w domu. O reklamach na stronie, pozycjonowaniu i sposobach na uzyskanie paru złotych wpływających co miesiąc na konto. Nie myślcie sobie, że stworzyłem go, by cokolwiek Wam przekazać. Stworzyłem go tylko i wyłącznie dla siebie. Jeżeli przy okazji Wy wyciągniecie z tego coś wartościowego, to dobrze dla Was. Mi nic do tego.

Dlaczego?

Blog ten powstał, dlatego że zainspirowała mnie jedna storna. A mowa tu o blogu Christophera Praca w domu, czyli jak zarobić 20 ojro dziennie. Podobnie jak on, również chcę zmotywować się do cięższej pracy pisaniem o własnych osiągnięciach. Jednak będę się skupiał na sobie. Nie będę wypisywał mądrości i porad, które uznać powinniście za wyrocznię. Chcę od Was tylko obserwacji, wsparcia, krytyki, komentarzy. Chcę po prostu dostać feedback od ludzi i życia.

Jaki mam cel?

Postanowiłem (na początek) podwoić swoje dochody, które obecnie wynoszą mniej więcej od 1800 zł do 2200 zł netto miesięcznie. Pracuję jednocześnie na etacie i prowadzę własną firmę, żeby "dorobić." Dlatego chciałbym osiągnąć miesięczną kwotę dochodu 4000 zł. Myślę, że jest to realne i uda mi się dojść do tego w ciągu 1 roku. Co będzie dalej - zobaczymy.

Co zamierzam robić?

Etat pozostaje. Do tego zlecenia w ramach firmy, które z miesiąca na miesiąc przynoszą wyższe zyski, są to usługi fotograficzne, takie jak retusz zdjęć, skany, odzyskiwanie skasowanych zdjęć, czy zgrywanie kaset wideo. Do tego chcę dodać zarobek na reklamach (AdSense) i programach partnerskich otwierając odpowiednie strony. Na koniec, jeżeli czas pozwoli, również dochód z tworzenia stron internetowych.

Trzymajcie kciuki, bo ja sam za siebie nie mogę - muszę pracować ;)